Kurczak w cynamonowej panierce.

Image

 

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

 

             Utarło się, że cynamon z reguły pasuje do dań słodkich. Czas pożegnać się z tym przestarzałym podejściem, ów jegomość również świetnie sprawdza się w daniach słonych. I to wtedy gdy jest wyraźny i mocno wyczuwalny.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

 

  • 10 górnych części skrzydełek
  • szklanki maślanki
  • 2 łyżki soku z pomarańczy
  • 2 łyżki otartej skórki z owocu
  • płaska łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • gałązka rozmarynu
  • 1/2 łyżeczki czerwonego pieprzu

Panierka:

  •  szklanka mąki
  • szklanka mąki kukurydzianej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • płaska łyżeczka ostrej papryki
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • tłuszcz do smażenia

Oraz papierowe ręczniki do osuszania mięsa.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

 

                   Oczyszczone mięso zalewamy zimną wodą i moczymy około 30 min. Jeśli ktoś nie lubi skrzydełek może je zastąpić np pałkami. Do maślanki dodajemy rozmaryn, sok z pomarańczy, skórkę,cukier, sól i pieprz w takiej marynacie zostawiamy mięso na co najmniej dwie godziny, a najlepiej na noc.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

 

                       Składniki na panierkę mieszamy razem w naczyniu. Ilość cynamonu może być większa, kto lubi może zaszaleć. Pojedynczo przekładamy skrzydełka wprost z maślanki do panierki.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

 

                            Dociskamy aby mocno się nią pokryły, a następnie lekko strząsamy nadmiar, aby nam nie spłynął podczas smażenia i się nie przypalał. Smażymy na wolnym ogniu z każdej strony. Po wyjęciu z tłuszczu dobrze jest osuszyć na papierowym ręczniku.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

 

                               Doskonale smakuje  z sałatą  do której dodamy owoce, takie słodko -słone połączenie w efekcie końcowym jest doskonałą ucztą dla kubków smakowych.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Jak widać niewielkim nakładem, odrobiną wyobraźni mamy oryginalny posiłek.

 

Kurczak w cynamonowej panierce.

Kurczak w cynamonowej panierce.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Image

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

 

               Ten kurczak mimo swojej prostoty smakuje wybornie. Nie jest to jakiś wyszukany i złożony przepis. Tuszka, cytryny, rozmaryn to podstawy i do tego odrobina cierpliwości. Upieczony nie tylko odwdzięczy się smakiem, ale również zachęcającym widokiem. Przecież co jak co, ale jedzenie rozpoczynamy nie ustami, ale oczami. :)

 

 

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

 

  • kurczak około 2 kg
  • 2 cytryny
  • 2 gałązki rozmarynu
  • 2 łyżki masła
  • łyżeczka cukru pudru
  • 4 łyżki oleju
  • łyżeczka soli
  • łyżeczka czarnego pieprzu 
  • 4 łyżki sosu sojowego
  • 10 plastrów wędzonego boczku

 

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

 

Kurczak dokładnie myjemy, zalewamy zimną wodą i odstawiamy na około godzinę aby mięso dobrze wymokło. To moczenie jest pierwszym krokiem do sukcesu, takie wymoczone i osuszone ręcznikiem mięso dużo bardziej chłonie…smaki i aromaty.  Z jednej cytryny ścieramy skórkę i wyciskamy 3 łyżki soku, dodajemy cukier puder połowę soli i pieprzy i sos sojowy. Dokładnie mieszamy i taką pastą dokładnie nacieramy kurczaka w środku i na zewnątrz. Masło rozcieramy z resztą soli i pieprzu, delikatnie oddzielamy skórę od piersi i tym właśnie masłem smarujemy piersi aby nie były suche. Do środka kurczaka wkładamy połamany rozmaryn i całą cytrynę, można spiąć wykałaczką.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

 

Owijamy szczelnie i odkładamy w chłodne miejsce na noc. Piekarnik rozgrzewamy do 220 stopni, kurczaka nacieramy olejem i wstawiamy do piekarnika na 10 – 15 min. Gdy skóra na piersiach zacznie się rumienić wyjmujemy mięso i piersi pokrywamy paskami boczku.

 

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

 

Zmniejszamy temperaturę do 160 stopni i pieczemy około 80 minut. Przed wyjęciem z piekarnika sprawdzamy wykałaczką w najgrubszym miejscu jaki płyn wypłynie, jeśli mętny trzeba jeszcze chwilę piec, jak przeźroczysty ma dość.

 

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Po wyjęciu z piekarnika szczelnie przykrywamy folią aluminiową i odstawiamy na 30 min aby mięso odpoczęło.

 

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

 

Ten zabieg bardzo się opłaca, mięso nie tylko lekko ostygnie ale i zamknie swoje pory, a cały smak i sok zostanie w środku. Jest to jeden z najprostszych sposobów na kurczaka, minimum zamienia się na maksimum. :roll:

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Cytrynowy kurczak z rozmarynem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Image

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

 

        Ostatnio bardzo popularne zrobiło się urządzenie pod nazwą….szynkowar. Jak każde z urządzeń jest po to aby nam ułatwić życie, ale co zrobić jak się go nie ma, a jest ochota na domową wędlinę? Jest i na to metoda, podzielę się z Wami swoim patentem….

 

 

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

 

  • kg łopatki wieprzowej bez kości
  • 0,5 kg mięsa z kurczaka u mnie to było mięso z udek
  • płaska łyżeczka pektosolu lub zwyczajnej soli kuchennej
  • łyżka majeranku
  • łyżeczka  czarnego pieprzu
  • 0,5 łyżeczki cukru
  • sól do smaku
  • 2 łyżeczki suszonego czosnku
  • 0,5 szklanki wody
  • woreczki do pieczenia ryb
  • siatka masarska do szynki
  • naczynie do gotowania na parze lub gaza i sznurek

 

Mięso kroimy w kostkę i mielimy w maszynce na grubych oczkach. Posypujemy  pektosolem, dokładnie mieszamy i zostawiamy w chłodnym miejscu ( pod przykryciem) do następnego dnia. Dobrze jest przemieszać jeszcze ze dwa razy.

 

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

 

Wyjmujemy mięso z godzinę wcześniej aby troszkę się ogrzało, dodajemy resztę składników i mocno je ubijamy. Właśnie w tym pastwieniu się nad mięsem tkwi sukces. Czym lepiej i mocniej wyrobimy tym wędlina będzie lepiej zbita i trzymała się mocno w jednym kawałku. Na koniec dobrze jest spróbować pod względem smaku, każdy ma inne upodobania i fajnie jest doprawić po swojemu. Kto nie lubi grubego tłuczonego pieprzu można go zastąpić zwyczajnym mielonym. Z tymi przyprawami też bywa różnie, są osoby które dodają więcej różności, ja osobiście wolę mniej, aby nie zabić prawdziwego smaku mięsa.

 

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

 

Nakładamy masę do woreczka na taką wielkość aby pasowało do szerokości naczynia w jakim będziemy je parować. Następnie wsuwamy w siatkę, nadmiar odcinamy, a końce mocno związujemy.

 

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

 

Dalej postępujemy jak  z kluchami na parze, układamy nad gotującą się wodą i parujemy pod przykryciem około 2 godzin. Przekładamy na deskę i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia tzn do następnego dnia.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

 

Pierwsze po rozpakowaniu to ten zapach, wszystkie smaki zostają w mięsie, nic nie ucieka. Uważam że jest to najszybszy i najprostszy sposób na własny wyrób.  Za 17 zł plus moja praca miałam około 1,5 kg czystej aromatycznej mielonki. :roll:

 

Mielonka własnej roboty z tłuczonym pieprzem.

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną oraz pszczółka o imieniu Ela.

Image

 

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

 

            Przed Świętami dostałam sporo przeróżnych życzeń, a między innymi i takie. Pamiętacie akcję z adopcją pszczół i odbudową pasiek? To właśnie  GREENPEACE było organizatorem całej akcji i stoi na straży aby nasza planeta całkowicie się nie stoczyła. Życzenia mnie wzruszyły i rozbawiły do łez. :)

Elżbieto 
Z okazji świąt i nadchodzącego nowego roku, przyjmij od całego zespołu Greenpeace Polska najserdeczniejsze życzenia. Spełnienia marzeń, mnóstwa okazji do radości i uśmiechu, zdrowia i wielu wspaniałych spotkań z przyrodą. Poniżej specjalna wiadomość od pszczół :) Najlepsze życzenia od Twoich pszczół!

pozdrawiamy i dziękujemy, że działasz razem z nami!
Zespół Greenpeace Polska

 

 

 

Każde mięso marynowane w maślance nie tylko kruszeje, ale i nabiera większej soczystości. Taka marynata nie tylko dodaje smaku, ale i skraca czas obróbki termicznej, a to wszystko przez kwas mlekowy który znakomicie rozbija białko.

 

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

 

  • 10 grubszych elementów skrzydełek

Marynata:

  • 2 łyżki soku z pomarańczy
  • 2 łyżki skórki otartej z –//–
  • 1/3 łyżeczki soli
  • szklanka maślanki

Oraz:

  • 2 łyżki masła
  • 2 duże twarde jabłka
  • 1/2 szklanki suszonej żurawiny
  • szczypta czerwonego pieprzu

 

Skrzydełka czyścimy i moczymy w zimnej wodzie około 30 minut. Do maślanki dodajemy resztę składników, mieszamy zanurzamy skrzydełka i odstawiamy w chłodne miejsce. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej wieczorem . Zamarynowane skrzydełka wyciągamy na sito aby ociekły z nadmiaru płynu.Można je dodatkowo osuszyć papierowym ręcznikiem.

 

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

 

Na patelni rozgrzewamy masło, zbieramy szumowiny, układamy mięso, oprószamy czerwonym pieprzem( ilość należy dopasować do upodobań domowników) i smażymy. I tu radzę nie zamieniać masła na inny tłuszcz, w tym zwierzęcym tłuszczu ( minimum 80%) tkwi smak całej potrawy. Zostawiamy je w spokoju  na dobre pięć lub więcej minut, to nam zagwarantuje że się ładni zrumienią i nie będą przywierać. Ponieważ…..każde mięso zostawione w spokoju i wolno podsmażane po zamknięciu wszystkich porów samo odejdzie od powierzchni, bez targania i szarpania.

 

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

 

Następnie obracamy i tak do momentu aż się zarumienią z każdej strony. Na koniec podlewamy 2 łyżkami wody, wsypujemy żurawinę i przykrywamy aby dobrze doszły. Jabłka obieramy i kroimy na ósemki, zdejmujemy mięso, a w jego miejsce kładziemy jabłka, lekko solimy. Smażymy w zależności od ich twardości, ale powinny być al dente . Jeśli zajdzie potrzeba można podlać wodą.

 

 

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

 

Podajemy ciepłe razem ze skrzydełkami i np ryżem lub makaronem. Choć osobiście wolę tylko z jabłkiem. Dla fanów połączenia mięsa z owocami to będzie prawdziwa uczta. :roll:

 

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Skrzydełka z jabłkiem i żurawiną

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

Image

 

             

Świąteczny pasztet drobiowo - warzywny z polędwiczkami.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

 

                         Kochani….z okazji nadchodzących Świąt chciałabym Wam życzyć aby były one dla każdego z osobna  i Wszystkich razem wyjątkowe, jedyne i niepowtarzalne. Spędźcie je w spokoju, radości z dużą dawką uśmiechu na małych i dużych buźkach. A podniosła atmosfera, większa dawka serdeczności niech nie będzie tylko tradycyjnym dodatkiem,  ale nich zostanie z nami na dłużej. Jak śpiewają Czerwone Gitary…..dzień w którym gasną wszelkie spory. Wesołych Świąt. :)

DING DONG

                     A teraz mój świąteczny pasztet. Potrawa której wiele osób się obawia, albo to z racji wykonania lub też ze względu na obciążenie przewodu pokarmowego. Jednak ja tym przepisem chcę pokazać, że pasztet tak jak wiele innych potraw nie musi kipieć od tłuszczu. Można go zrobić…..lekkim, smacznym i mocno odchudzonym. Kto nie wie jak jest zrobiony nawet nie pomyśli że gość jest aż taki „oszukany”. :)

 

 

Świąteczny pasztet drobiowo - warzywny z polędwiczkami.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

 

 

  • 2 kg udek z kurczaka
  • kg łopatki wieprzowej
  • 10 polędwiczek drobiowych lub 2 piersi
  • cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 jajka
  • 3 łyżki manny
  • marchew
  • por biała część
  • 1/2 dużego selera
  • pietruszka
  • 2 liście laurowe
  • 5 kulek pieprzu
  • 4 kulki ziela angielskiego
  • łyżka majeranku
  • sól do smaku
  • łyżeczka czarnego pieprzu
  • woda

 

Udka obieramy z nadmiaru tłuszczu, wkładamy do dużego garnka. Wieprzowinę kroimy w dość drobną kostkę i wrzucamy do udek. Dodajemy również wszystkie warzywa, liść laurowy, ziele angielskie i kulki pieprzu. Zalewamy wrzącą wodą, po to zalewamy wrzątkiem aby mięso się ścięło i całe dobro zostało w środku. Gotujemy na wolnym ogniu,wieprzowinę tyle aby się tylko ścięła, nie musi być miękka, ale kurczak powinien odchodzić od kości.

Świąteczny pasztet drobiowo - warzywny z polędwiczkami.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

Wtedy obieramy mięso i jak ostygnie mielimy na drobnych oczkach razem z warzywami i surowym czosnkiem.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

Przekładamy do dużej miski, doprawiamy solą i pieprzem według uznania, wlewamy szklankę wywaru po mięsie ( najlepiej z dołka jak się gotuje) i wyrabiamy.

Świąteczny pasztet drobiowo - warzywny z polędwiczkami.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

 

Przed dodaniem jajek należy ostatecznie doprawić i wtedy dodać jajka i mannę. Gotową masę nakładamy połowę foremek keksowych wyłożonych papierem do pieczenia. Rozkładamy dwa rzędy polędwiczek i przykrywamy masą, mocno ubijając.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

Wsadzamy do nagrzanego piekarnika 220 stopni, po 15 minutach zmniejszamy do 150 i pieczemy jeszcze 90 minut. Z tych proporcji wychodzą dwie foremki keksowe. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika, przykrywamy deską i wyjmujemy z blaszek. Nie zostawiamy, ponieważ nam pasztet bardzo odparuje od spodu, a wierzch będzie mocno wyschnięty,a tym sposobem wilgoć nam się wyrówna.

Świąteczny pasztet drobiowo - warzywny z polędwiczkami.

Świąteczny pasztet drobiowo – warzywny z polędwiczkami.

Pasztet jest delikatny i aromatyczny, można go kroić w plastry jak i smarować nim pieczywo. Czasem jak czytam jakieś przepisy i widzę że ktoś dodaje smalec lub olej bo lubi wilgotny i miękki pasztet jestem przerażona, że ludzie sami tak sobie o zgrozo dogadzają.